wtorek, 19 sierpnia 2014

Myśl dnia

Myśl na dziś:
Wyszłam do pracy latem, wróciłam jesienią. Tooo się dopiero nazywa "zostać po godzinach" :)

wtorek, 12 sierpnia 2014

Przyjaciel :)

Normalnie nie zawracałabym głowy, bo co to kogo obchodzi ;), ale ostatnimi czasy coraz częściej słyszę pytanie:
- 'To jest ten sam kot??'.

Ta sytuacja zaczyna mnie trochę stresować, czy coś... ;) zatem przy okazji faktu jego dzisiejszych urodzin informuję wszem i wobec - TAK, to wciąż ta sama moja kochana kocina. To już 19 lat razem! :) Urodzony we wsi Leksandrowa. Matka - niejaka Andżelika (drobniutki, czarniutki dachowiec), ojciec - to nie jest pewne, ale są podejrzenia, że Andżela zadała się po sąsiedzku z Persem :P Przez pierwsze 3 miesiące swojego życia uchodzący za Sarę (w wyniku pomyłki weterynarza co do płci). Później imię to zmieniło końcówkę i otrzymało brzmienie 'Sari' (stosowane wymiennie z 'Saruś'). Swój pierwszy lot za gołębiem odbył już w pierwszym roku życia. Był to delikatny lot z I piętra kamienicy, jednak Sari prawdopodobnie rozmyślił się tuż po starcie i próbując chwycić się parapetu połamał kilka paliczków w łapach. Kolejny lot miał miejsce w jedenastym roku życia i był już wyższą szkołą jazdy. Kiedy Sari wąchał kwiatki na balkonie, poniosła go fantazja i wykonał skok/upadek, tym razem z VII piętra. Efektem było wstrząśnienie, płyn w płucach, no i kroplóweczka przez tydzień (za to żadnych złamań). Wylizał się i z tego. Obecnie jego ulubionymi zajęciami są - pewnie z racji wieku - spanie, jedzenie, przytulanieee, ewentualnie łapanie komarów (muchy świruski za szybko latają, tylko frajerowi chciałoby się za nimi gonić). Czasem jednak podejmuje jeszcze nieśmiałe próby podskoków balkonowych, czym stresuje mnie nieprzeciętnie, no ale cóż ja mogę w obliczu kociego charakteru ;)

Dobra, koniec przynudzania. Ci, którym nieobca jest koncepcja zwierzaka jako członka rodziny, spojrzą na moje wypiski wyrozumiałym okiem ;), a wszystkich pozostałych pozdrawiam równie serdecznie :) Saruś mruczy w tle... no to 100 lat Chłopaku! :D

P.S. Fota poczyniona naprędce, przed chwilą, żeby była aktualna, urodzinowa (pewnie jestem nieobiektywna, ale chciałabym się tak ładnie starzeć) ;P ;)