środa, 21 stycznia 2015

Rzecz o talentach ;)

Stoję w kolejce za pewnym panem i słyszę jak zwraca się do ekspedientki:
- "Jarzębinóweczkę i czystą seteczkę. Dam całą stóweczkę".

Nooo nie czuje człek, że rymuje :)
Jednak coś mi tu nie pasuje ;P
Dlaczego nie "czyściutką" ja się pytam?
Pewnie znowu czegoś bidna nie chwytam :P

Oczywiście w to, czy pan nadużywa jedynie zdrobnień, czy też ma ogólną tendencję do nadużyć, używek, etc., w ogóle nie wnikam ;)